Jak oszukać kanara?

Imre - specjalista Tipy.pl

Najprostszą metodą na uniknięcie mandatu jest ucieczka. Aby doszła do skutku możesz:

- Poprosić koleżankę lub kolegę (który ma bilet), aby "zemdlał". Zaczynasz krzyczeć, ludzie się schodzą a ty na najbliższym przystanku uciekasz wykorzystując zamieszanie.

- Mówisz Panu konduktorowi, że nie masz dokumentów zatem pojedziesz z nim do końca kursu, jednak ustawiasz się przy drzwiach. Wykorzystujesz chwilę nieuwagi kanara i uciekasz.

- Stoisz przy drzwiach. Jak zobaczysz kanarów na przystanku, przygotowujesz się do ucieczki. W chwili otwarcia drzwi krzyczysz patrząc w dal "DODA!", przemykasz pod ramieniem konduktora i uciekasz.

Kanarami są zwykle mężczyźni. W większości przypadków nie lubią oni patrzeć na łzy kobiet a wręcz się ich boją. Zacznij nerwowo szukać po kieszeniach i w torebce biletu, następnie popatrz z przerażeniem w oczy kanara i wybuchnij płaczem. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że konduktor od ciebie sam ucieknie.

Dlaczego nie masz biletu? Jesteś biedny, zapomniałeś, masz coś ważnego na głowie? Kanar to też człowiek (przeważnie) zatem powinien cię zrozumieć i jeśli podasz dobre usprawiedliwienie to może cię puści. Ważne jednak, aby być szczerym ponieważ nikt nie robi jak się z niego robi głupka.

Zawsze miej przy sobie jakiś stary bilet ze zdrapanym numerem, aby nie było widać dokładnie kursu i godziny. Jak zobaczysz kanara wsadź ten bilet do buzi i zacznij sobie nim dłubać w zębach upewniając się, że kanar to zobaczy. Musisz wyglądać na osobę nieświadomą tego co robi. Patrz bezmyślnie przez okno lub pod nogi. Istnieje małe prawdopodobieństwo, że kanar weźmie twój bilet do rąk, aby go sprawdzić.