Utrzymanie Samochodu
- Dodatki do Samochodu
- Paliwa
- Samochody, Ciężarówki i Inne Pojazdy
- Pasjonaci Motoryzacji
- Zakup Samochodu
- Sprzedaż Samochodu
- Jazda i Bezpieczeństwo
- Ubezpieczenia Samochodowe
- Naprawa Samochodu
- Systemy Operacyjne
- Oprogramowanie Komputerowe
- Sieci Komputerowe
- Rozwiązywanie Problemów
- Sprzęt Komputerowy
- W Sieci
- Przeglądarki Internetowe
- E-Biznes
- Popularne Strony WWW
- Bezpieczeństwo w Internecie
- Komunikatory Internetowe
- Tworzenie i Rozwój Stron WWW
- Wyszukiwarki Internetowe
- Łącza Internetowe
- Aparaty Fotograficzne i Kamery
- Telefony Komórkowe, Smartphony, Tablety i Akcesoria
- Telefony stacjonarne
- Telewizory
- Domowy Sprzęt Audio
- Przenośne Audio
- Car Audio i Elektronika
Strona głównaTechnologiaUtrzymanie SamochoduBieżące Utrzymanie SamochoduJak wymienić drążki kierownicze bez ściągacza?

Jak wymienić drążki kierownicze bez ściągacza?
katja - specjalista Tipy.pl
1

Aby wymienić końcówki drążków kierowniczych potrzebujemy dosłownie kilka podstawowych narzędzi i wolne popołudnie. Potrzebne nam będą: podnośnik, klocki - najlepiej drewniane, na których postawimy podniesiony samochód, kilka kluczy oraz dobry młotek.
Pierwszą rzeczą jaką robimy jest podniesienie samochodu i zabezpieczenie go tak, aby na nas nie spadł podczas naprawy. Potem ściągamy koło, żeby zagwarantować sobie dobry dostęp. Gdy stanowisko pracy jest już przygotowane, odkręcamy śruby mocujące końcówkę drążka. Teraz dochodzimy do momentu, gdy przegub końcówki drążka nie chce nam wyjść z gniazda, w którym siedzi. Tutaj właśnie potrzebny jest ściągacz, którego zazwyczaj nie mamy, więc zastąpimy go młotkiem. Bierzemy młotek i uderzamy w jedno konkretne miejsce, w bok gniazda, w którym tkwi śruba końcówki drążka - nie w drążek, nie w przegub, nie w śrubę, tylko właśnie w bok tej części ,w której siedzi śruba.
Pierwszą rzeczą jaką robimy jest podniesienie samochodu i zabezpieczenie go tak, aby na nas nie spadł podczas naprawy. Potem ściągamy koło, żeby zagwarantować sobie dobry dostęp. Gdy stanowisko pracy jest już przygotowane, odkręcamy śruby mocujące końcówkę drążka. Teraz dochodzimy do momentu, gdy przegub końcówki drążka nie chce nam wyjść z gniazda, w którym siedzi. Tutaj właśnie potrzebny jest ściągacz, którego zazwyczaj nie mamy, więc zastąpimy go młotkiem. Bierzemy młotek i uderzamy w jedno konkretne miejsce, w bok gniazda, w którym tkwi śruba końcówki drążka - nie w drążek, nie w przegub, nie w śrubę, tylko właśnie w bok tej części ,w której siedzi śruba.
2
Śruba końcówki drążka ma taki kształt, że znajdująca się za częścią nagwintowaną część nienagwintowana jest stożkowa – i otwór, w którym ta śruba siedzi też jest stożkowy. Takie połączenie ma to do siebie, że jest dobrze spasowane ze sobą, sztywne, a jednocześnie łatwe do rozłączenia. Stożki pasują do siebie idealnie - są do siebie dociśnięte tak mocno, że zakleszczają się ze sobą. Dlatego pobijanie młotkiem w śrubę daje małe efekty, bo siła przyłożona w śrubę jest zbyt mała. Aby rozbić to połączenie musimy zmienić jego geometrię, więc bijemy z boku, aby spowodować, że otwór, który jest idealnie okrągły i trzyma w sobie śrubę, zrobi się minimalnie jajowaty. Gdy to nastąpi, połączenie puści, bo jajowaty kształt otworu przestanie pasować do okrągłego kształtu śruby.
Siła, z jaką uderzamy młotkiem musi być znaczna, więc uderzamy mocno i energicznie. Jeżeli uderzymy dość mocno, to wystarczy kilka razy i połączenie puści. Jeżeli będziemy uderzać słabo, to może to potrwać znacznie dłużej. Lekkie stukanie i płukanie młotkiem niestety nic nie da.
Siła, z jaką uderzamy młotkiem musi być znaczna, więc uderzamy mocno i energicznie. Jeżeli uderzymy dość mocno, to wystarczy kilka razy i połączenie puści. Jeżeli będziemy uderzać słabo, to może to potrwać znacznie dłużej. Lekkie stukanie i płukanie młotkiem niestety nic nie da.
3
Gdy zakładamy nową końcówkę drążka, nie smarujemy stożka żadnymi smarami. Połączenie stożkowe robi się na sucho, a poza tym jak śruba będzie tłusta, to nie zdołamy jej dokręcić. Dokręcamy mocno i jeżeli to możliwe, zabezpieczamy zawleczką i gotowe. Teraz tylko pozostaje nam ustawić zbieżność i można jeździć.
Wymiana końcówek drążków kierowniczych jest bardzo prosta i śmiało możemy zrobić to samemu nawet na parkingu pod blokiem. Czas potrzebny na wykonanie tej wymiany to maksymalnie jedna godzina. Jeżeli wymieniamy wszystkie końcówki w układzie kierowniczym, to bez problemu powinniśmy się wyrobić w jedno popołudnie. Ważną rzeczą jest, żeby pamiętać po wymianie końcówek o ustawieniu zbieżności kół. Zbieżność można zlecić do wykonania mechanikowi, ale można też zrobić to samemu.
Wymiana końcówek drążków kierowniczych jest bardzo prosta i śmiało możemy zrobić to samemu nawet na parkingu pod blokiem. Czas potrzebny na wykonanie tej wymiany to maksymalnie jedna godzina. Jeżeli wymieniamy wszystkie końcówki w układzie kierowniczym, to bez problemu powinniśmy się wyrobić w jedno popołudnie. Ważną rzeczą jest, żeby pamiętać po wymianie końcówek o ustawieniu zbieżności kół. Zbieżność można zlecić do wykonania mechanikowi, ale można też zrobić to samemu.
Powiązane porady
Komentarze (1)
Adam
13.04.2018Autor widać nie zna nazwy ZWROTNICA, tak nazywa się element, do którego montuje się końcówkę drążka, tarcze i wachacz.