W poszewkę szmacianą (skarpetę) proszę wsypać żwirek dla kota i umieścić na podszybiu. Problem powinien ustąpić. Żwirek silikonowy zapachowy pochłania też nieprzyjemny zapach.
Polecam pianke do golenia. Rozetrzec po szybie i za kilka minut wytrzec do sucha recznikiem papierowym Dziala
Jeżeli jest para to znaczy, że filtr do wymiany. I powinno pomóc. Jeżeli chodzi np. szyby w aucie to warto pomyśleć o powłoce hydrofobowej na okres jesienno-zimowy. Świetna opcja!
Najwiecej wypowiadajat sie osoby ktore nie maja zielonego pojecia o problemie. Ja np taki mam i wyobraźcie sobie ze klima nje pomaga. Szyby caly czas sa zaparowane, po dokladnym wyczyszczeniu chwila jest dobrze i później od nowa to samo. Jakk nie wiecie to nie gadajcie bo madrzyc sie to kazdy potrafi.
nie rozumiem problemu, przecież chodzi o to , żeby szyby parowały, znaczy były suche, znaczy przejrzyste... ?
włączamy i klime i mamy czyste szyby o czym szanowny redaktorek zapomnial,klima to nie tylko chłód w lato,ale własnie w takie dni jak teraz odparowywanie szyb,ci ktorzy nie maja klimy moga sobie kupic pochlaniacze wilgoci,ktore mozna nabyc nawet w biedronce
rada kupic porzadny samochod a nie jezdzic trupami skladakami.
Wystarczy wlaszyc na chwile klime i po klopocie a szyby paruja bo np nasze cialo jest spocone kurtka mokra i paruje
osuszacz samochodowy
18.11.2014
Dyle sposobów, a może by tak zastosować osuszacz samochodowy, kosztuje grosze a w moim przypadku pomógł. Z moich obserwacji wilgoci w samochodzie nie da się uniknąć, jest w wydychanym powietrzu. Nie wspominając już o zimie kiedy na butach wnosi się śnieg do samochodu. Smarowanie szyb czymkolwiek to rozwiązanie na krótką metę, a już smarowanie szyb cebulą no sorry
Nie lepiej wyposażyć się w samochód z ogrzewaniem przedniej szyby i fucnkcją klimatyzacji nawiewu na szyby?
oddychaj przez nos :D
Elis Wystarczy Klime załączyć i szyby po kilku sekundach odprowadzanie
sposób jest tylko jeden - nie odychać
Ty patryk87 idz sie lecz cudaku zza Buga
Cebula lub ziemniak to już przeżytek. Najlepiej przetrzeć burakiem albo kurczakiem w majonezie.
Niezawodny sposób na to aby nie parowały szyby to nie oddychać.
włączyć klimę, niech sobie działa, a ogrzewanie swoją drogą i święty spokój
A gdzież to podział się mój komentarz (a właściwie - DWA KOMENTARZE!) odnośnie kompetencji piszącego te "artykuły", szanowna Interio?! Cenzurka? Cenzurka?
pochłaniacz wilgoci za 5zł w hipermarkecie daje rade sprawdzone.
Jedynym sposobem na mgle na szybach jest wlaczenie nagrzewania w samochodzie badz to na same nogi lub na szybe (odmarzanie). Problem z glowy. Szyby zachodza mgla nawet w najdrozszych samochodach. Nie ma tu znaczenia jakas wymiana filtra przez mechanika, czy szampony. To nic nie da. Poza tym ziemniaczkiem to sie "zmywa" tluszcz z zewnetrznej strony szyby nalecialy z paliwa od innych samochodow. Lepsza od ziemniaka jest Coca-Cola. Jest zraca, wiec zmywa wszystko. Na mgle najlepsze jest wlaczenie ogrzewania na szybe tylko(odmrazacz). Pozdrawiam.
Proponuje szyby umyć i przetrzeć szmatką nasaczona szamponem do włosów może być najtańszym stosuje to i w łazience na lustrach działa skutecznie
ja po prostu mam klime włączoną i po problemie, naprawdę działa i to 100% skuteczność
A nie wystarczy klimę włączyć panowie? W końcu jest po to aby jej używać. Włączenie klimy powoduje błyskawiczne odparowanie szyb.
sprawna klima, czyste filtry ( kabionowy + wewnętrznego obiegu ) i zero problemu.
Jakoś nigdy u mnie w samochodzie nie było takiej temperatury, aby szyby parowały. Zresztą nigdy nawet się nad tym nie zastanawiałem, przy jakiej temperaturze szkło paruje. Wiem kiedy się topi. Może wam chodzi o to aby nie dopierać je parami? Aby np. z lewej strony były niebieskie, z prawej czerwone. Czasem jedynie pokrywaja się parą wodną. Niektórzy mówią, wtedy, że się zaparowały.
wymyślili klime w autach i trzeba ją włączyć
Jak sie jezdzi z zagrzybialym filtrem kabinowym bo po co wymieniac to az 50 zl a skad Leming na to wezmie jak Mieszkanie ma na raty, samochod po kasacji przecieka pewnie tez podloga dywanik mokry. To zawsze bedzie woda w samochodzie i pary duzo.
Pierwsze trzy stwierdzenia ok. Reszta to jakieś bzdury z przed pół wieku. Najskuteczniejsza metoda to po prostu włączyć klimatyzację!
HAHA !! NAJLEPSZYM SPOSOBEM BY SZYBY NIE PAROWAŁY JEST ICH DOKŁADNE UMYCIE!!! - OD WEWNĄTRZ OCZYWIŚCIE. NAGRZANY LATEM LUB OGRZEWANIEM KURZ POTRAFI MOCNO PRZYLGNĄĆ DO SZYBY CO POWODUJE CIĄGŁE PAROWANIE.
Mam KIA ceed z 2008 i ten problem dla mnie zupełnie nie istnieje!
Przetrzeć szmatką nasączoną denaturatem. Efekt rewelacyjny.
Najlepszy sposób to oczywiście KLIMATYZACJA. Niezawodnie w krótkim czasie od uruchomienia silnika szyby są odparowane.
te znawca języka!
sam ,,se'' wetrzyj szampon do włosów w szyby!
jak Ci się to uda, to powinieneś dostać Nobla!
powodzenia...
Wystarczy wlaczyc klimatyzacjie i szyby beda zawsze suche w 100%
Spróbuj przetrzeć szyby pianką do golenia i dokładnie wytrzyj.
Nigdy nie miałem zamarzniętych albo zaparowanych szyb w moim aucie !. Zawsze stawiam auto w cieniu piramid w okolicach sfinksa. Polecam !
Z doswiadczenia wiem ze dobrym sposobem jest wlaczenie klimatyzacji.
poprostu nie pij.................hehe:-D
Woda z octem nie działa. Próbowałem w zeszłym roku. Najlepszym sposobem jest tzw ANTIFOG dostępny w wielu sklepach motoryzacyjnych. Spryskujemy szybę rozcieramy i wycieramy i mamy spokój na kilka dni. Operację powtarzamy srednio jeden raz na tydzien.
Powtarzaj " tą czynność " ? Tak nie ! Słuchajcie, to jest skandal ! Skoro coś robisz, to rób to dobrze albo w ogóle ! Miliony ludzi to czyta i później powielają takie błędy !
kierowca takzwanego
18.11.2014
włączyć klimatyzację
włączyć klimatyzacje , para z szyb znika w minute :)
MNIEJ SIE BZYKAĆ HAHAHA
Najlepszym sposobem na parujące szyby jest włączona klima !
Ziemniaki i cebula natomiast dobrze się sprawdza w kuchni a pianka do golenia w łazience ;)))
szamponem natrzec delikatnie i zero parowania
W sprzedaży są pochłaniacze wilgoci i zapachów do samochodu,można nimi się "podpierać".
Wystarczy włączyć klime i po sprawie , oczywiście jak ją posiadamy w aucie.
Ja kupiłem pochłaniacz wilgoci i działa świetnie. Polecam
najlepszy sposób to dać kilo soli do pojemnika i zostawić w aucie. sól wchłania wilgoć i dzięki temu nie parują szyby i nie pleśnieje auto w środku.
Moim zdaniem istnieje tylko jeden sprawdzony sposób składający się z 2 punktów: 1. Nie pozwalać, żeby wilgoć akumulowała się w samochodzie, czyli mieć CIĄGLE otwartą szczelinę w jednym (tylnym) oknie, którą zabezpieczyłem owiewką, 2. Gdy isntnieją warunki do parowania, włączać jednocześnie klimę i grzanie. U mnie już nie paruje, a parowało okropnie, szczególnie w czasie deszczu w Alpach, na ostrych zakrętach.
Proponuję kotlecik schabowy z frytkami, surówkę z zasmażanej kapusty, to wszystko zjeść i wyrzygać na szybę samochodu od środku nie brudząc dywaników i elementów plastikowych auta, efekt murowany
zamiast zaszywać sol w serwetce wystarczy wsypac ja to pojedynczej skarpety , kazdemu z pralki udaje sie wyjąć tylko jedną , zawinąc i przetrzec szybe a co do gazety jak nia przetrzemy szybę to po szybie , gazeta zawiera duże ilości ostrego piasku krzemowego i skutecznie rysuje szybę
A ja woze skarpetke z ryżem i... działa.
Prosty sposob...kupilam za 14 euro poduszke przeciwko wilgoci i po sprawie..
Najlepiej jest wyjąć szybę z samochodu. 100% skuteczności i tak długo jak chcesz
Oburza mnie nieznajomość faktów przedstawianych przez autora. Co za idiota wymyślił zwrot "parowanie szyb"? Kto widział parujące szyby ( chyba że byłyby wykonane z lodu ). Jeżeli już chce się użyć właściwego zwrotu należało by użyć określenia "zaparowanie szyb", lub "pokrycie szyb parą" itp. Nasz język posiada przebogate słownictwo, tymczasem "nawiedzeni" autorzy bełkotliwych tekstów tworzą nowe słownictwo.... brrrrrrrrrrr
"Mnie chodzi o parowanie szyb w czasie jazdy np.w deszczu?"
Przetrzyj szyby szmatka z szamponem albo mydlem. Ja woze mala butelke szamponu. Dziala natychmiast i przez kilka godzin.
Wystarczy włączyć klime i już jest osuszone.
właczyć klime i po sprawie
ja mam wlączoną klime prawie caly czas i ani centymetra pary
Ja umiescilem w ucie kilkanascie torebek z tymi kuleczkami co pochlaniaja wilgoc. Mozna je znalezc w opakowaniach z nowymi art. AGD, elektronika, meblami itd. Wilgoci w aucie brak. Szyby nie paruja.
I jeszcze jedno, panie redaktorze: przecina się "Biernik" (Kogo?co?), a nie "Dopełniacz" (Kogo?czego?) - więc ZIEMNIAK, a nie ziemniaka.
Tak więc popieram postulat wcześniejszego komentatora "reste".
włączyć klime i ciepłe powietrzem, moment schodzi, nic szybciej nie działa bo klima osusza powietrze
XXI wiek, mnóstwo profesjonalnych środków dostępnych w sklepach motoryzacyjnych, a w Interii porady z cebulą, mydłem, szamponem w roli głównej.
Postaw na klocki i odpocznij.
Pisze się (i mówi): TĘ czynność. Nie nauczyli tego w szkole?
Szkoda że w artykule nie wspomnieli o klimatyzacji. Oczywiście nie każde auto ją posiada, ale jeżeli tak to należy jej używać nie tylko podczas upałów. Klima osusza powietrze i to jest najlepszy sposób na zaparowane szyby. Dobrym sposobem są również pochłaniacze wilgoci które można kupic za nie duże pieniądze.
A ja od lat używam FULARU! To taka szmatka którą można znaleźć w zestawach masek pgaz. 100% gwarancji! Wystarczy tylko przetrzeć szybę i sezon mamy z głowy!
nie uprawiać seksu na tylnej kanapie to nie będzie parować
Wystarczy przewietrzyć porządnie nagrzanym samochód przed zamknięciem go na noc zimą. Otwarcie na minutę wszystkich drzwi załatwia sprawę.
wystarczyć włączyć klimę . Ja cały rok na klimie jeżdżę i nie wiem co to zaparowane szyby :)))
włączyć nawiew, ustawić w pozycji "nawiew na szybę" i podkręcić troszkę temperaturę. To wszystko.
Przestać żłopać wódę a problem samoczynnie zniknie.
To jest zalosne zeby szyby parowaly producenci aut maja to gdzies, szkoda ze w samolotach tez nie paruja szyby !!!
umyj szybe szamponem,nie żelem wypoleruj czystą szmatką i na pare miesięcy spokój
Nie myście o fajnych babkach za kółkiem i parzeniu się w aucie.
Do urn szanowni Państwo. Ty decydujesz, kto będzie rządził.
ja mam w aucie bawełnianą skarpetę wypełnioną ryżem. banalny sposób ale jakże skuteczny! naprawdę polecam,szyby przestały u mnie parowac po tygodniu od włożenia tego do auta. a, i kładziemy ten ryż na podłodze, np. pod fotelem.
spróbuj wodą z octem i potem wytrzyj do sucha porządnie, nie żałuj ręczników papierowych, zapach octu po 1 dniu zniknie a efekt na parę tygodni
Mnie chodzi o parowanie szyb w czasie jazdy np.w deszczu?kto da mi radę na 100% skuteczną?mam b.dobre autko/ jak dla mnie/ Ibizę czternastolatkę.
Jeśli chodzi o nanopowłokę o której napisał mazi88 to ja na jeden z dwóch swoich samochodów zastosowałem i stwierdzam, że na szybie z nanopowłką na mrozach prawie nie było szronu! Na kombiaku zawsze miałem skrobanie!!
Można sprobować nasmarować szybę płynem który daje niewidzialną wycieraczkę. Zewnątrz szyby mi mniej zamarzają a do środka wsadziłem sobie worek taki kilowy (dostałem po znajomości) pochłaniający wilgoć. Można taki samemu zrobić. Np poszewka a do środka zwykły żwirek dla kotów. Spokój z zaparowanymi szyba gwarantowany
ja korzystam z płynów z anty fogiem i nie parują... przynajmniej nie mocno
Redaktor: Patryk87, specjalista Tipy.pl
Cholera jasna, rodacy powinni przynajmniej, powtarzam PRZYNAJMNIEJ znać jeden język perfekcyjnie, tj. rodowity. Szlag mnie trafia, jak niekiedy na portalach widzę perełki typu "tą czynność". Nie mówię o fluent english, tylko o naszym ojczystym języku, języku, którego używamy od urodzenia, uczymy się go w szkołach po kilkanaście lat, żeby takich kwiatków nie stawiać. A jeśli już mamy się odwoływać do dysleksji itp. jak ma się udowodnioną, nie powinno się wykonywać zawodów, które są przez nią wykluczone.
Co zrobic ? włonczyć?