Choroby i Leczenie
- Medycyna Alternatywna
- Choroby Nowotworowe
- Stomatologia
- Zdrowie Rodzinne
- Zdrowie Psychiczne
- Ugryzienia i Ukąszenia
- Diety i Odżywianie
- Opieka Zdrowotna
- Zdrowie Publiczne i Bezpieczeństwo
- Operacje i Zabiegi

Spray magnezowy na ból mięśni i stres
Dd - specjalista Tipy.pl
1

Wypróbuj domowy spray, który złagodzi zarówno bóle mięśniowe, jak i pomoże ci się rozluźnić. Czego potrzebujesz do przygotowania takiego preparatu? Weź równe części soli Epsom i wody. Możesz dodać kilka kropli olejku eterycznego o wybranym zapachu (my polecamy olejek lawendowy, który skutecznie odpręża i uspokaja zmysły).
3

Gotowy preparat przelej do butelki i rozpylaczem. Jak stosować spray? Wystarczy niewielką ilość rozpylić na ramiona, plecy lub nogi i delikatnie wetrzeć. Na początku możesz odczuć lekkie mrowienie, które szybko powinno ustąpić. Jeżeli jednak zauważysz podrażnienie skóry, możesz dodać większą ilość wody. Stosuj około 5 do 6 rozpyleń dziennie. Z czasem możesz zwiększyć tę ilość.
Powiązane porady
Komentarze (1)
Migreny... alergie ... i inne bóle...
Czasami rozwiązanie tego problemu jest niezwykle proste. W bardzo wielu przypadkach jest to reakcja naszego mózgu na odwodnienie organizmu. Osoba cierpiąca na migreny najczęściej wie kiedy atak migreny nadchodzi. Wtedy proponuję zrobić jak następuje :
1. Położyć ten język szczyptę soli kłodawskiej.
2. Po 10 czy 15 sekundach wypić szklankę wody
3. To co jest w punkcie 1 i 2 powtórzyć jeszcze raz
Jeśli przyczyną jest odwodnienie organizmu migrena przechodzi lub też w ogóle do niej nie dochodzi. Czasami wymagane jest wypicie trzeciej szklanki.
Jeśli pomimo tego migrena nie przychodzi, należy szukać przyczyny, bo ona gdzieś jest, ale to jest już dłuższy temat.
Zamiast faszerowania się jakimkolwiek środkami chemicznymi czy też przypisanymi przez lekarza zawsze zacząłbym właśnie od tego.
Woda, wypita w odpowiedniej ilości, szczególnie z solą kopalnianą ma działanie przeciwhistaminowe! Dlatego wielokrotnie zadziała w przypadku alergii.
Woda, wypita w dużej ilości solą ma również działanie przeciwbólowe.
Nie wiem dlaczego na uniwersytetach medycznych tego lekarzy nie uczą :-( Ok... wiem.. wiem... :-) :-) Za tanie, za proste, nie da się opatentować, za mało "mądre" za mało "naukowe" itd... A przecież w ten sposób tysiące ludzi wyleczyło się z wielu chorób przewlekłych. Dla niektórych osób np. które były, a nie mają już np. wrzodziejącego zapalenie jelita grubego czy choroby Leśniowskiego-Crohna jest to absolutna podstawa. Dotyczy to wielu innych schorzeń też.
Czasami proste rozwiązania są najbardziej skuteczne.
Słuchacie tego... Wasz naczelny znachor Wam to mówi !
Czasami rozwiązanie tego problemu jest niezwykle proste. W bardzo wielu przypadkach jest to reakcja naszego mózgu na odwodnienie organizmu. Osoba cierpiąca na migreny najczęściej wie kiedy atak migreny nadchodzi. Wtedy proponuję zrobić jak następuje :
1. Położyć ten język szczyptę soli kłodawskiej.
2. Po 10 czy 15 sekundach wypić szklankę wody
3. To co jest w punkcie 1 i 2 powtórzyć jeszcze raz
Jeśli przyczyną jest odwodnienie organizmu migrena przechodzi lub też w ogóle do niej nie dochodzi. Czasami wymagane jest wypicie trzeciej szklanki.
Jeśli pomimo tego migrena nie przychodzi, należy szukać przyczyny, bo ona gdzieś jest, ale to jest już dłuższy temat.
Zamiast faszerowania się jakimkolwiek środkami chemicznymi czy też przypisanymi przez lekarza zawsze zacząłbym właśnie od tego.
Woda, wypita w odpowiedniej ilości, szczególnie z solą kopalnianą ma działanie przeciwhistaminowe! Dlatego wielokrotnie zadziała w przypadku alergii.
Woda, wypita w dużej ilości solą ma również działanie przeciwbólowe.
Nie wiem dlaczego na uniwersytetach medycznych tego lekarzy nie uczą :-( Ok... wiem.. wiem... :-) :-) Za tanie, za proste, nie da się opatentować, za mało "mądre" za mało "naukowe" itd... A przecież w ten sposób tysiące ludzi wyleczyło się z wielu chorób przewlekłych. Dla niektórych osób np. które były, a nie mają już np. wrzodziejącego zapalenie jelita grubego czy choroby Leśniowskiego-Crohna jest to absolutna podstawa. Dotyczy to wielu innych schorzeń też.
Czasami proste rozwiązania są najbardziej skuteczne.
Słuchacie tego... Wasz naczelny znachor Wam to mówi !