Matihautameki
Dzisiaj 10:06
Monika79 nie wiem czu wiesz ale biorac antybiotyk zagrzybiasz swoj organizm plesnia i grzybami bo z tego zrobione sa antybiotyki ktore zabijaja takze twoja flore bakteryjna z jelit ktore sa ci potrzebne do odpowiedniego trawienia i utrzymywania organizmu w zdrowiu. A wracajac do anginy wystarczy duza dawka wit C oraz poc duzo zimnej wody a nawet jesc lody najlepiej zamrozic kompot szkoda pchac w siebie chemie ze sklepu jestem zywym przykladem wyleczenia anginy w 3 dni ze stanu w ktoeym nie moglem mowic do zupenlego wyleczenia moja zona takze miala to samo i takze po 3 dniach jej przeszlo w 100%- zero antybiotyku 100 zdrowia tylko woda lody i witamina C noi maly post jesli chodzi o jedzenie jak to bywa w chorobie nie chce sie jesc i nie nalezy wmuszac w siebie organizm jest wystarczajaco obciazony wirusem jedzenie (zwlaszcza ciezkie) jeszcze bardziej obciaza organizm co spowalnia a nawet w jakoms stopniu hamuje walke z choroba. Zacznijcie sie leczyc sami a nie wspierac firmy farmaucetyczne. pozdrawiam
Angina to choroba bakteryjna i tylko pomoże antybiotyk.Jest jeszcze kwestia zapalenia migdalów wywołane nie przez bakterię. U mnie było tak, że przez tydzień borykałam się z przeziębieniem. Po tygodniu wydawalo się ze przeziębienie ustapiło, ale zauwazylam zaropialy prawy migdal i bol przy przelykaniu. Myslalam ze to bakteria, ale nie, bo wyleczylam przez plukanie gardla woda z woda utleniona. Pomoglo od razu.Migdal jest czysty.
Bardzo boli mnie prawy migdał jakie są na to sposoby?
Ludzie, ja nie mam migdałków a dziś zrobil mi się ropien w tylnej bocznej części gardła- tam gdzie inni maja migdalki. Usunięcie ich w zaden sposob przed niczym nie chroni gardla.
Ale bzdury ! Nie czytajcie ludzie tych pierdół, autor igra ze zdrowiem czytelników !
Od kiedy na migdaly pije sie mleko,ogolnie nabial !!! Wy chyba raczej chcecie,zeby sie czlowiek nie wyleczyl !
Marysia bez rysia
Dzisiaj 08:01
Polecam coś na zaropiałe migdały. Kiedyś już miałam ropnie na migdałach i leczenie trwało co najmniej tydzień, a teraz wyleczyło się w 12h. Przeplukalam gardło dwa razy po ok. 30 sekund płynem do płukania ust marki Lister*** w kolorze fioletowym. Taki mega mietowy, że aż dziąsła szczypią. Szok, ale wszystkie ropnie zniknęły. Cały czas nie mogę w to uwierzyć.
Wystarczy przecież dwa dni smarować gencjaną. Albo wacikiem nasączonym(o ile odruch wymiotny jest słaby) albo nastrzyknąć (opryskać) z atomizera czy strzykawki mililitrem na migdał. Zaleta jest taka ze i jezyk i gardło tez się "wysmaruje" i bakterie nie beda sie rozwijac. Jeden , dwa dni i i po zapaleniu gardła. Pokazała mi to Pani Laryngolog gdy miałem takie stany zapalne ze sie dusiłem i nie mogłem przełykac nawet wody. Od tamtej pory jak tylko czuje ze cos sie moze dziac z migdałkami, smaruje profilaktycznie na noc i sprawa znika . Pozdrawiam. PS. Buteleczka roztworu gencjanowego kosztuje 5 zł i starcza na lata...
leczyłam się domowymi sposobami i teraz mam strzaskane serce , anginę leczy się antybiotykiem
Najgorsza strona na świecie :(
Moje dzieci były skłonne do przeziębień. Córka i syn często mieli zapalenie migdałków. Lekarz pediatra polecił stosowanie pędzlowanie migdałków mieszanką gliceryny i jodyny. W proporcji 1/1. Na szpatułkę nawinąłem watę i pędzlowałem gardło tą mieszanką, na czczo i przed snem. Co dzień brałem nowe szpatułki i watę. Oboje do dziś mają (swoje) zdrowe migdałki. Lekarz był Żydem, po nagonce wyjechał. Czy są jeszcze tacy lekarze ?
mialem już taki stan że nic nie pomagalo, antybiotyki łykałem garściami, a lekarze ktorzy mnie prowadzili za kazdym razem mowili że pomoże tylko cięcie. pomogla urynoterapia, możecie sie śmiać i gadać że jestem taki i owaki, nawiedzony i obrzydliwy, nie do was kieruję ten komentarz, kieruje go do tych ktorzy probowali juz wszystkiego i nic im nie pomoglo, zanim oddacie sie pod skalpel sprobujcie płukać gardło porannym moczem ze środkowego strumienia, po paru dniach zobaczycie rożnicę
ja biorę szklankę ciepławej wody, do tego cwierc buteleczki wody utlenionej i płuczę parę razy dziennie. Po jednym dniu ból znika.
rewelacyjna jest woda utleniona z woda i płukanie gardła,rewelacja,działa natychmiast
Od 7 do 18 roku życia miałem anginę co najmniej 2 razy w roku. Nie stosowałem żadnej z tych porad. Trzeba iść do lekarza po antybiotyk. A gardło płukać szałwią , ściąga ropę, do tego rumianek żeby przyśpieszyć gojenie. Po torebce w jednym kubku, niech się dobrze zaparzy i płukać 2-3 razy dziennie. Migdałów nie usuwać bo to pozbawianie się części naturalnej odporności.
W tyłek wsadźcie sobie te rady i te sposoby!!! Angina to choroba dająca poważne powikłania. Może koszmarnie zniszczyć serce i musi być leczona profesjonalnie, a nie sokiem z buraka!!!
stany zapalne. tj. angina, zapalenie gardła, krtani, płuc, oskrzeli powoduje spożycie mleka i nabiału - odstawcie zero mleka i nabiału w diecie - a zdrowie powróci. prosta sprawa wielu Polaków ma alergie i nietolerancję mleka, dlatego ludzie tak bardzo często chorują i nie mają pojęcia dlaczego.
jak mi usunął migdałki to będę mówić tak samo /?? czy będę miał jakieś problemy z wymową lub literką "r" ?? proszę o szybką odpowiedź
Czy ten patent z kurkumą, mlekiem i pieprzem jest skuteczny ? prosze o szybką odpowiedz.
Sposób dość agresywny, ale piekielnie skuteczny - płukanka z połowy kieliszka wódki. Zastosowane zaraz przed snem usuwa prawie całą infekcję jednej nocy.
Crucio: jesteś chyba idiotą....
Boze... co za bzdury...ludzie mamy 21 wiek, trzeba isc do lekarza i wziac antybiotyk, rope odprowadzic, moga byc bardzo powazne powiklania.
Proponuję PROPOLIS. Gwarantuję Wam, że nie będziecie już nigdy mieć anginy. Odkąd go stosuję, czyli od 20 lat, angina jest legendą. Owszem gardło boli, ale gdy zaczyna się infekcja smaruję migdałki propolisem. Dziecko dostaje propolis na cukier. Ból gardła trwa wtedy 1 dzień. Potem leczymy już tylko przeziębienie- domowymi sposobami, typu czosnek, lemoniada z cytryny z dodatkiem miodu i jest Ok. Polecam ten cudowny, naturalny specyfik zrobiony przez pszczółki. Piszę cudowny, bo dzięki niemu pozbywam się wielu infekcji i nie wydaję pieniędzy na leki.
Proponuje plukanie gardla ostudzonym naparem z kory debu i szalwii, mozna dodac Tymianek.Jest wiele postaci szalwii/Salvia officinalis-Sage/, ale wszystkie dzialaja podobnie.Nailepiej dziala zucie swiezych lisci szalwii/smak jest dosc intensywny , ale to pomaga.
[quote=grażka]Spróbuje sposób mleko pieprz kurkuma.
Już mam dość , tydzień temu skończyłam brać antybiotyk, miałam anginę, a od dwóch dni znów mam powiększone migdały i zapowiada się to samo. Wizytę u laryngologa mam dop. w czwartek, a w środę mam maturę, więc muszę być na nogach- co za los ! ;/[/quote]
- it's me . pomogło wtedy, szczerze powiedziawszy. a dziś już jestem drugi tydzień po usunięciu migdałków, jest super ! :D
Kupcie sobie wrotycz,gożdżik i piołun---- zaparzcie osobno w małych dzbanuszkach z sitkami są w środku zioła do sitek niedużo na dnie,zalewamy czekamy ,potem mieszamy trzy składniki w równych porcjach,np.0,20x0,20x0,20=0,60ml,i pijemy pukając przy okazji gardło i po sprawie,przez trzy tygodnie,dwa razy dziennie,rano i wieczorem.i migdałki piękne jak patrzałki.do nabycia w sklepach zielarskich oczywiście te dwa,gożdżik występuje w Biedronce.
Witam! Rownież miewam problemy z migdałami, ale zawsze stosuję to samo. Kupuję maść WICK (zastępcza maść to VICKS VapoRub) smaruje szyję (w miejscu gdzie znajdują się migdały), można szyję owinąć szalikiem. Na drugi dzień już ból jest dużo mniejszy. I na dodatek zażywam pastylki na gardło OROFAR MAX (można również w aerozolu, ale ja wolę pastylki).
A tak apropo tej maści to ona pomaga również na zapalenie dróg oddechowych.
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę Wam dużo zdrowia :)
Spróbuje sposób mleko+pieprz+kurkuma.
Już mam dość , tydzień temu skończyłam brać antybiotyk, miałam anginę, a od dwóch dni znów mam powiększone migdały i zapowiada się to samo. Wizytę u laryngologa mam dop. w czwartek, a w środę mam maturę, więc muszę być na nogach- co za los ! ;/
hahahahahaha spalić korę, zetrzeć figi i wylizać cytrynę po samą sól. ja polecam wizytę u lekarza, migdałki to nie ugryzienie komara.
Witam. Mam pytanie odnośnie pierwszej opcji leczenia zapalenia migdałków. Przez ile dni trzeba stosować taką kurację do całkowitego wyleczenia? Co tu kryć za dobre to nie jest ;)
Dzięki za szybką odpowiedź :)
Od zawsze miałam problem z migdałkami nawet kiedyś chcieli mi je wyciąć ale się nie dałam od niedawna stosuje doustnie olejek z oregano i już mi nie ropieją nie są zaczerwienione czyli chyba wszystko dobrze :)
a ja polecam taką dietę:
frytki i szlugi
Przyda mi sie kilka rad na temat leczenia migdałków... jednak powiem wam ze angina to najgorsza choroba z tej kategorii. PO 4 tygodniach znowu mnie zaatakowała... i gardło wyglada poprostu tak ze sam nie wierze ;/
leczcie dokladnie angine i stosujcie sie do zalecen lekarza!